poniedziałek, 8 stycznia 2018

Krzysztof Daukszewicz -Deszcz Pada Na Mazurach




Trzecia butelka na pustym stole
Pod lampą  dymu ogromna chmura
Tłuszczem zachodzą oka w rosole
i ciągle pada na Mazurach.









Mokry listonosz przy  bramie stoi
z kartką znad morza, którą ktoś nadał
Sąsiadów chłopak znowu coś zbroił
a na Mazurach ciągle pada.






Stos niedopałków ledwie zgaszony
brzydkie zacieki na świeżych murach
czuć zapach grzybów niedoszuszonych
I ciągle pada na Mazurach.



Porwanych sieci nie ma gdzie suszyć
I szpaki boją się łączyć w stada
Nie można z domu na krok się ruszyć
Bo na Mazurach ciągle pada.



Wokół góralskich domów zlot
i cepeliowska architektóra
nie widać już mazurskich chat
Więc niebo płacze na Mazurach.

                                            Krzysztof  Daukszewicz









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz