niedziela, 14 stycznia 2018

Halina Ludwikowska - Wieczór nad wodą






Słoneczko coraz niżej, już kąpie się w wodzie,
cienie coraz dłuższe, jakby senność w przyrodzie,
a zatoczka jeziora Duś, jak tafla lustrzana,
przeglądają się w niej drzewa, obłoki, przegląda trzcina,
tu na dobranoc swoim dzieciom
śpiewa ptaszyna...



Naglę plusk ryby zmącił lustro wody,
popłynęły kręgi, kręgi, kręgi,
spłoszyła się ważka niezwykłej urody,
z góry doleciały samolotu dźwięki:
Kukułka za lasem odlicza  komuś lata,
szczekanie psa  odbiło się echem,
zaryczały krowy wracające z pastwiska,
ąż  zapachniało mlekiem...



A na tle błękitnego nieba koronkowe cuda drzew
i bocian nisko lecący do gniazda
i czyjś daleki śpiew...
Białe lilie już też ułożyły swe kwietne głowy
na liściach jak kryzach zielonych.



A na drugim brzegu
białą smugą unosi się dym z komina,
pewnie matka wieczerzę gotuje
zasiądzie zmęczona pracą, cała rodzina.
Gdzieś z łąk doleciał zapach siana,
a z ogrodu maciejka uperfumowana
emituje swój zapach jak może,
i wszystko to dzięki Tobie
i wszystko to dzięki Tobie Boże!

                                Halina Ludwikowska



sobota, 13 stycznia 2018

Krzysztof Daukszewicz - Jestem Jak Ćma




Jestem jak ćma
Kiedy słyszę słowa
Wolność
Demokracja
Sprawiedliwość
albo choćby i najprostsze
Mądrość
Szacunek
Lecę jak do światła
i potem do białego rana
siedzę na fotelu
Z poparzonymi skrzydłami .

                              Krzysztof   Daukszewicz




piątek, 12 stycznia 2018

ŚW. ŁUKASZ - Jak dostąpić żywota wiecznego





A oto pewien uczony w zakonie
wystąpił i wystawiając go na próbę,



 rzekł:
Nauczycielu,co mam czynić, aby dostąpić
żywota wiecznego? On zaś rzekł do niego:
Co. napisano w zakonie?



Jak czytasz? A ten,
odpowiadając, rzekł: Będziesz miłował Pana,
Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy
swojej, i z całej myśli swojej, i z całej siły
swojej, a bliźniego swego, jak siebie samego.



Rzekł mu więc: Dobrze odpowiedziałeś, czyń to,
a będziesz żył.


                                                                                     EWANGELIA      ŚW. ŁUKASZA

czwartek, 11 stycznia 2018

Krzysztof Daukszewicz - Mury




Grube ściany
więzienia
i
nieprzeniknione mury
kościoła
tłumią głos jednakowo.
Odbija się od ołtarza
do ołtarza
jak od pryczy
do pryczy.
Tylko modlitwa jest
inna.
Tam
-Zmiłuj się nade mną
i odpuść moje winy.
A tu
- Boże, wypuść mnie!

                                       Krzysztof Daukszewicz




środa, 10 stycznia 2018

Krzysztof Daukszewicz - Zapach





Ktoś ostatnio
przypadkowo
a może nawet i mimochodem powiedział
- Uwielbiam zapach
skoszonej trawy
na drugi dzień
po tym
jak nabiegam  się z kosiarką.
I rzeczywiście
zapach jest.
Ale ja
przeżywałem
wiele razy
sianokosy
nad rzeką Łyną



Najpierw było westchnienie
padającej trawy
i ojcowski pot
później
aromat
schłodzonego w strumyku
zsiadłego mleka,
które przynosiła pogodna mama.
I trzeciego dnia
unoszona grabiami
woń
usychających
z tęsknoty za dawnym
bujnym życiem
traw i ziół.

I czterdzieści  lat
po ostatnich sianokosach
w dalszym ciągu
jest to moje
prywatne
Coco Chanell nr 5.

                                     Krzysztof Daukszewicz

  


                                                                                                 Autor zdjęć  - Waldemar Grams
                                         
s

wtorek, 9 stycznia 2018

Abraham J. Heschel - Tajennica




Tajemnica ludzkiego istnienia




nie zawiera się w tym, kim jest, ale


w tym, jakie kryją się w nim możliwości.

                                             Abraham J. Heschel







poniedziałek, 8 stycznia 2018

Krzysztof Daukszewicz -Deszcz Pada Na Mazurach




Trzecia butelka na pustym stole
Pod lampą  dymu ogromna chmura
Tłuszczem zachodzą oka w rosole
i ciągle pada na Mazurach.









Mokry listonosz przy  bramie stoi
z kartką znad morza, którą ktoś nadał
Sąsiadów chłopak znowu coś zbroił
a na Mazurach ciągle pada.






Stos niedopałków ledwie zgaszony
brzydkie zacieki na świeżych murach
czuć zapach grzybów niedoszuszonych
I ciągle pada na Mazurach.



Porwanych sieci nie ma gdzie suszyć
I szpaki boją się łączyć w stada
Nie można z domu na krok się ruszyć
Bo na Mazurach ciągle pada.



Wokół góralskich domów zlot
i cepeliowska architektóra
nie widać już mazurskich chat
Więc niebo płacze na Mazurach.

                                            Krzysztof  Daukszewicz









niedziela, 7 stycznia 2018

Phil Bosmans - Barwy Życia





Żyć to znaczy okazywać wdzięczność
za słoneczny blask i miłość,
za ciepło i czułość,
których jest tak wiele w ludziach i rzeczach .

                                                       Phil Bosmans 





                                                                                                 Autor zdjęć  -Waldemar Grams


(MUZYKA ) - Szuwarek  YoTube PL





Krzysztof Daukszewicz - Anioł




Wyprzedziłem
dzisiaj na spacerze
Mojego Anioła Stróża.




Był wyraźnie zmęczony.
Powłóczył przeźroczystymi nogami
a obwisłe skrzydła
przywiązał do nieistniejącego ciała
paskiem



kupionym za dwa złote
w Agencji Mienia Wojskowego
i wyglądał tak jakby miał kaca.



Zdegustowany patrzył przed siebie
i wyraźnie
nie miał jakiejkolwiek ochoty
ostrzegać mnie



ani przed dobrem
ani przed złem.



- Może skoczymy na piwo? - zaproponował



- To ty pijesz?
- Równo z tobą.
- Od dawna?
- od chwili
kiedy zrozumiałem, że na ziemi
niebo
jest tylko jutro.



A w chwilę potem
bez żadnego skrępowania



wyjął spod skrzydeł moją piersiówkę
z napisem
Darz Bór.

                                                       Krzysztof Daukszewicz




sobota, 6 stycznia 2018

Jan Kubisz - Ojcowski Dom




Ojcowski dom to istny raj ,
Dar Ojca niebieskiego.




Chociażbyś przeszedł cały świat,
Nie znajdziesz piękniejszego.




Tuś się, dziecino, pierwszy raz
Do matki uśmiechnęła,




Tuś się uczyła Boga znać 
I modlić się zaczęła.




Tutaj na każdym kroku cię
Oczy ojcowskie strzegły,




Tutaj w zabawach ciągłych ci
Dni Twoje młode biegły.




A gdy ci przyjdzie wyjść raz stąd 
I odejść w świat daleki,




Ojcowski dom, dziecino, miej
W pamięci swej na wieki.

                                          Jan Kubisz