Puka codzienność w Twoje okno,
Niosąc radość, smutek, nadzieję.
Przeszłość powraca swoją drogą,
Co dobre niech w Tobie ciągle się dzieje.
Uśmiechem wita Cię dzień.
Noc błogością oplata.
Dając Twej duszy zdrowy sen,
Przynosząc nadzieję na lata.
Czas ten sam,
A nie jako wciąż nowy.
Puka w Twoje drzwi,
Przekracza Twoje progi.
Słowo do słowa,
Ziarnko do ziarnka.
Chcesz uchwycić wszystko,
A powstaje tylko wzmianka.
N.M.H.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz