poniedziałek, 25 stycznia 2021

Noemi ...

 


 

Czy to jest Noemi? A ona rzekła do nich: Nie nazywajcie

mnie Noemi, nazywajcie mnie Mara, gdyż Wszechmogący

napoił mnie goryczą.                               Rt 1,19b- 20

 

     Noemi(z hebrajskiego - Moja rozkosz) wróciła po 10 latach

z emigracji w rodzinne strony. Nie dorobiła się- na obczyźnie

zmarł jej mąż, została wdową. Co prawda synowie znaleźli sobie

tam żony, ale sami też bezpotomnie zmarli, więc gorzej być nie

mogło. Gorycz przepełniała jej serce. Chętnie zmieniłaby nawet

swoje imię, żeby ze wstydu jakoś schować się przed światem.

 


 

    Czasem tak bywa i w naszym życiu, gdy nam coś nie wychodzi,

życie  nie ułoży się według tego, czego spodziewaliśmy się lub co 

nam zapowiadano. Historia Rut uczy nas czegoś innego, szczególnie

jeśli przeczytamy ją do końca.Nasze ,, końce" są też zawsze 

,, początkami" czegoś nowego. Bóg niekoniecznie prowadzi nas 

 wymyśloną przez nas ścieżką, ale czasem ma też dla nas ciekawsze

alternatywy. 

 

 


 

Noemi dzięki synowej Rut została w końcu babcią, a

jej wnuk został dziadkiem króla Dawida.

 

 


 

 Kto by się spodziewał 

takiego obrotu spraw, skoro nasza bohaterka uznała, że gorycz będzie 

towarzyszyć jej do końca dni?

                                                                             ks.  Adam Malina


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz