sobota, 30 kwietnia 2022

Ludzkie rozterki


 

Kochać to ryzykować,

że się nie będzie kochanym.

Mieć nadzieję to

ryzykować rozczarowanie.

 

 


Ale ryzyko

trzeba podejmować,

bo największym ryzykiem

jest nic nie ryzykować.

Ten, kto nie ryzykuje,

nic nie robi,

nic nie widzi,

niczego nie posiada 

i niczym nie jest.

Nie potrafi się uczyć,

zmieniać, odczuwać,

wzrastać, kochać i żyć.

 


                                                                                          AUTOR NIEZNANY

środa, 27 kwietnia 2022

ZUPEŁNIE INACZEJ - Ks.dr Alfred Jagucki

 



Przy  zmartwychwstaniu, gdy powstaną z umarłych, którego

z nich żoną będzie? Mar. 12,23

 



Pytanie to postawili Jezusowi saduceusze,  ,, którzy mówią,

że nie ma zmartwychwstania" . Żeby wykazać absurdalność

myśli o zmartwychwstaniu, opowiedzieli historię o kobiecie,

która miała siedmiu mężów. Czyją żoną będzie ona po 

zmartwychwstaniu, w niebie? Do kogo będzie należała ?

Posłużyli się tu anegdotą, pragnąc ośmieszyć naukę o

zmartwychwstaniu.

 


 

 Znamy różne żarty, które mają na 

celu ośmieszenie wiary: Jeżeli podczas wojny obie strony 

modlą się o zwycięstwo, czy Bóg nie jest wtedy w

kłopocie, komu pomóc?

 


 


 Albo : Jeżeli umarli zmartwychwstaną, czy starczy miejsca dla wszystkich? 

 


 

 


 


 


 

lub też:

Załogi statków kosmicznych nigdzie nie odkryły nieba

ani Boga, gdzie On jest ? 

 


 



 Ci, którzy takie pytania stawiają,

wcale nie szukają prawdy. Mają już gotowe odpowiedzi:

Nie ma Boga. Nie ma nieba. 

 


Nie ma zmartwychwstania.

Takim ludziom się wydaje, że są logiczni, dowcipni,

sprytni. Odczuwają pewną wyższość nad wierzącymi.

Jezus odpowiada : Jesteście w błędzie. ,,Czy nie dlatego

błądzicie, że nie znacie Pisma ani mocy Bożej? "

 

 


 

Wiara nie jest sprzeczna z logiką i  rozumem. Ale

rozum człowieka wierzącego liczy się  z mocą i

rzeczywistością Boga.

 


 

Po śmierci Pascala znaleziono w jego ubraniu ukrytą

kartkę z tzw. memoriałem napisanym w dniu nawrócenia

się do Boga. Zaczyna  się on od słów: ,,Ogień!  Bóg

Abrahama, Bóg Izaaka, Bóg Jakuba, a nie Bóg filozofów

i uczonych ! Pewność ! Doznanie! Radość! Pokój! "

 

 


 

,,Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych" - mówi

Jezus.

 





 

 I na tym, a nie na przesłankach rozumowych opiera

się pewność zmartwychwstania. 

 


Gdy powstaną z martwych,

ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą

jako aniołowie w niebie".

 


 Bóg jest niezależny od naszych

schematów i systemów. 

 


 

Przypominam starą historię. Dwaj

mnisi przyrzekli sobie, że ten, który pierwszy umrze, przyjdzie

i poinformuje drugiego, jak jest po śmierci.

 

 


 

Gdy to się stało,

żyjący zapytał po łacinie :,,Qualiter? (Jak?) Odpowiedż

brzmiała:,,Totaliter aliter !" (Zupełnie inaczej)

 






W niebiesiech, w niebiesiech lśni światło zaiste,

Przed którym znikomość musiała się skryć.

To słońce cudowne,  wspaniałe, przeczyste

I moją światłością na wieki ma być.

Tym słońcem na wieki już nie zachodzącym,

Lecz zawsze bez cienia wszelkiego świecącym

Sam Chrystus, Zbawiciel i mój Odkupiciel.




                                                                                             Wawrzyniec Laurenti


środa, 20 kwietnia 2022

Myśli Alberta Schwetzera - Dobro

 


 

,, Kto postanawia czynić dobrze, nie może

oczekiwać, że ludzie z tego powodu będą

mu usuwali kamienie z drogi.  Raczej musi

się pogodzić z losem,

 

 

 że będą mu je pod nogi

rzucali.

 


 

 Przezwyciężyć te przeciwności może

tylko moc ducha, który przezywając je staje

się bardziej prawy i silny. 

 


 

 Wyczerpują się w tej walce ci,

 którzy się tylko buntują przeciw nim" . 

 

 

                                                                                                  Albert Schweitzer


czwartek, 7 kwietnia 2022

Rajska depesza - Jan Sztaudynger

 


                                                     Rajska depesza

 Jabłek nie jadam

Zmądrzałem.

Adam 



                                                                                                   Jan Sztaudynger

środa, 6 kwietnia 2022

MĄDROŚĆ LUDZKA A MĄDROŚĆ BOŻA - Ks. Alfred Jagucki

 


 

Tedy arcykapłani i faryzeusze zwołali Radę Najwyższą i

mówili: Cóż uczynimy? Człowiek ten dokonuje wielu cudów. -

Jan 11,47

 

Pan Jezus wskrzesił Łazarza, który już cztery dni leżał

w grobie.Faryzeusze żądali kiedyś,  aby Jezus dał im ja-

kiś znak z nieba, by uczynił jakiś  cud na dowód, że ma

moc od Boga. Gdy teraz został im dany taki znak, nie

uwierzyli. Widzimy, że i największy cud nie może prze-

zwyciężyć  niewiary. Czyż nie powiedział Jezus : ,,Choćby

kto z umarłych powstał, też nie usłuchają'' (Łuk. 16,31) ?

Zamiast uwierzyć zwołali Sanhedryn, aby się naradzić

nad sytuacją. Jezus zyskał wielu  dalszych zwolenników

i stał się niebezpieczny. Członkowie Rady byli bezradni.

,, Cóż uczynimy ? "Jednak jeden z nich,   arcykapłan 

Kaifasz wiedział, co uczynić .Chodziło mu tylko o to,

by jego plan został zatwierdzony przez plenum Rady.

 Jego wniosek był następujący: .. Lepiej jest dla nas

, by jeden człowiek umarł za lud, niż żeby wszystek ten 

lud zginął". Kaifasz kierował się względami politycznymi .

 Zwiększająca się liczba zwolenników Jezusa mogła zwrócić 

uwagę czujnych i podejrzliwych  Rzymian. Mogli się oni w tym

 dopatrzeć jakiegoś ruchu mesjanicznego mającego na celu

 zrzucenie jarzma rzymskiej okupacji. Izrael utraciłby wtedy

 swoją niezależność do reszty. Kaifasz  przemówił jako polityk, 

nie wiedząc, że,,prorokował'' i wypowiedział to, co Bóg już od 

dawna postanowił. Czy to nie dziwne? Nawet słowo takiego 

kapłana jak Kaifasz może  być Słowem Bożym, wyrocznią 

Pana.

Jezus miał umrzeć za lud według postanowienia Bożego,

i to nie tylko z Izrael, lud wybrany, lecz za wszystkie ludy

tego świata. Podobnie prorokował potem Piłat , gdy kazał 

napisać, że Jezus jest królem. Słowa Piłata  zawierały prawdę

religijną, choć przemówił jako polityk. Kaifasz myślał bardzo 

logicznie, ale jego polityczne posunięcia nie uratowało Izraela.

Jezus został zabity, lecz w roku 70 nadciągnęły wojska rzymskie i 

zburzyły Jerozolimę. To co się stało, chociaż  nie poszli za Jezusem

albo raczej dlatego, że Go nie usłuchali i nie poszli za Nim.

 


 

Widzimy, jak ludzka mądrość może zbłądzić i ściągnąć na siebie

nieszczęście, którego się boi i chce uniknąć.

 

 I przyzywając wiedzę - troską blady.

Rzekłem jej: ,,Wiedzo, cel mi bytu powiedz!

Czemu swe twory niszczy Światowłady?...

Czemu je bólem osaczył, jak łowiec,

Gdy lwa jaskinię otacza zarzewiem?..."

- A wiedza na to mi odparła: - ,, Nie wiem! ..."

                                                         Włodzimierz  Zagórski