czwartek, 4 listopada 2021

Opera - Salomon

 


PIEŚŃ  NAD PIEŚNIAMI



 O, jakże jesteś piękna, moja,

przyjaciółko,

o jakże jesteś piękna!

Twoje oczy są jak oczy gołębie

spoza twojej zasłony;

twoje włosy jak stado kóz,

które schodzą z gór Gileadu.



Twoje zęby są jak stado  owiec

strzyżonych,

które wyszły z kąpieli :

wszystkie one mają bliźnięta,

nie ma między nimi niepłodnej.

 

 


 

Twoje wargi są jak wstążka

karmazynowa,

twoja mowa pełna wdzięku,

twoje skronie są jak rozkrojone

jabłko granatu

spoza twojej zasłony.

 


 

Twoja szyja jest jak wieża

Dawidowa,

zbudowana na zbrojownię:

tysiąc tarcz wisi na niej,

a wszystko to puklerze bohaterów.

 


 




 

Dwoje twoich piersi jest jak dwoje

sarniąt,

bliźniąt gazeli,

pasących się między liliami.

 


 

Zanim chłód wieczorny zawieje

i pierzchną cienie,

pójdę na góry mirry

i na wzgórze kadzidła.

 


 

Cała jesteś piękna, moja

przyjaciółko,

i żadnej nie ma na tobie skazy.

 


 


Zstąp z Libanu, oblubienico,

zstąp z Libanu, wejdź,

pośpiesz się ze szczytu Amanu

ze szczytu Seniru i Hermonu,

od jaskiń lwów, z gór panter.



Oczarowałaś mnie, moja siostro,

oblubienico,

oczarowałaś mnie jednym 

spojrzeniem swoich oczu,

jednym łańcuszkiem ze swojej szyi.





Jak piękna jest twoja miłość, moja

siostro, oblubienico,

o wiele słodsza jest twoja miłość niż

wino

i droższa woń twoich olejków niż

wszystek balsam.

 


 

 

Patoką opływają twoje wargi,

oblubienico,

miód i mleko są pod twoim 

językiem,

a woń twoich szat jest jak woń

Libanu.

 

 



Ogrodem zamkniętym jest moja 

siostra, oblubienica,

ogrodem zamkniętym, źródłem

zapieczętowanym.

 

 



Wyrosłaś jak gaj drzew granatowych

z wybornymi owocami,

kwiatami cyprysu i nardu.



Nard i szafran, trzcina i cynamon

z wszelkimi wonnymi krzewami

wybornymi balsamami.

 


 


Krynica moja ogrodu jest studnią

wody żywej,

która spływa z Libanu.

 


Powstań, wietrze z północy,

i zerwij się wietrze północy,

i zerwij się, wietrze południa,

przewiej mój ogród, niech się

rozpłynie jego woń balsamiczna;

niech spożywa wyborne jego 

owoce.

 


 


                                                                                                                Salomon




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz