Gdyby można zrobić
Takie czary,
By nie mogły kąsać komary
Na świecie z wiosną,
Nie było by źle.
Można by było
Hasać po łące,
Gonić przepiórki
Łapać zające,
Rozsądkowi mówić nie.
Chodzić boso przez pola
Bez parasola,
Wdychać poranny brzask.
Kąpać się w rosie
Mieć wszystko w nosie
Cudny byłby wtedy świat.
Bez polityki
Kłamanej pychy,
Tak po prostu żyć.
Puszczać latawce
Dmuchać w dmuchawce,
Niech lecą sobie w dal.
Przez pola i łąki
Do naszej biedronki
Co na listku śpi.
Do lat dziecinnych
Gdzie wszystko inne.
Gdzie wszystko ma swój sen i ład.
Prosta to sprawa
Miła zabawa,
Lecz komary zaraz zaczną ciąć.
Cóż, taka ich rola
Dzieci do przedszkola
A nam pozostaje w trąbę dąć.
Szuwarek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz