Któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego,
który w nim jest?
Tak samo kim jest Bóg, nie poznał nikt,
tylko Duch Boży. - I Kor. 2,11
Ap . Paweł nawiązuje do życia ludzkiego. Każdy z nas ma
ducha, dzięki czemu jesteśmy świadomi samych siebie.
Tego ducha tchnął Bóg w człowieka uczynionego - jak
inne stworzenia - z prochu ziemi i ,, wtedy stał się człowiek
istotą żywą" ( I Mojż. 2,7).
Dzięki temu uzyskał świadomość,
czyli zdolność zdawania sobie sprawy z tego, co postrzega, i
oceny siebie samego.Tym różni się od innych stworzeń. Mając
ducha, a dzięki niemu świadomość, mogę poznać , kim jestem.
Przedmiotem postrzegania może być i inny człowiek.. Ale duch
nasz nie może wniknąć w drugiego człowieka i dlatego nie mogę
poznać go tak, jak siebie samego.Stąd wynikają bolesne
nieporozumienia, chociaż prowadzimy z sobą poważne rozmowy.
Kim jest człowiek, wie tylko duch ludzki, który w nim jest.
Żadna obserwacja drugiego człowieka, obcowanie z nim
nie pozwala nam wniknąć w jego serce.
Przedmiotem postrzegania
może być również Bóg. Ale człowiek nie jet w stanie poznać Go
całkowicie .
Ślady Boga w przyrodzie,
w historii wskazują na Niego,
ale nie prowadzą w głąb Jego istoty, nie otwierają przed nami Jego serca.
Nawet Jego Słowo nie wprowadza nas tam.
Może on być przez nas
tak samo źle zrozumiane, jak słowo bliskiego człowieka.
Można znać
Biblię od dzieciństwa, a jednak żyć z dala od Boga.
Nie możemy naszego ducha wlać w serce innego człowieka, aby nas
zrozumiał i poznał. Ale właśnie to uczynił Bóg z Duchem i Duch
Święty mieszka w nas.
,,Otrzymaliśmy Ducha, który jest z Boga,
abyśmy poznali, kim jest Bóg. Feuerbach twierdzi, że ,, człowiek
stworzył Boga na swój obraz" , że mamy ludzkie wyobrażenie o Bogu.
Tak nie jest, Bóg daje nam się poznać w Duchu Świętym. A ci, którym
dał się poznać, są jednomyślni, choć są między nimi różnice rasowe,
narodowe, klasowe, różnice wieku, pochodzenia, wykształcenia.
Jesteśmy
pełni podziwu dla ducha ludzkiego, który wnika zarówno w świat atomów,
jak w świat galaktyk.
Ale czymże jest on wobec Ducha Świętego, który ,,
bada wszystko, nawet głębokości Boże" ?
Ks.dr Alfred Jagucki
Kościół nie powinien się obawiać cywilizacji
technicznej, ale powinien ją przeniknąć Duchem
Bożym... Myśl chrześcijańska jest potrzebniejsza
tej cywilizacji bardziej niż kiedykolwiek dotąd...
Perrin Rene, członek Francuskiej Akademii Nauk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz